sobota, 1 października 2016

Pewien dżentelmen

Ulrik odsiedział 12 lat za zabicie kochanka swojej żony. Kiedy wychodzi z więzienia, nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Żona nie chce go znać, dorosły syn nie wie, jak się do niego odnosić, a życie podsuwa pod nogi kolejne kłody. Film Hans Petter MolandMolanda nie jest jednak smutnym dramatem, a znakomitą czarną komedią.
[Opis pobrany ze strony kina]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.